Wywiad z Kierownikiem Oddziału Internistycznego o Profilu Ogólnym z Pododdziałem Nefrologii, lek. Adamem Pełką, specjalistą chorób wewnętrznych i nefrologii
Olga Kowalczyk: Współpraca szpitali ze szkołami licealnymi, mająca na celu uatrakcyjnienie oferty dydaktycznej dla klas biologiczno-chemicznych, to dziś już zjawisko powszechne. Jak ocenia je Pan z perspektywy pracownika wieluńskiego szpitala?
Lek. Adam Pełka: Jest to inicjatywa podjęta przez naszego dyrektora do spraw orzecznictwa. Chcemy tym samym pokazać uczniom, jak funkcjonuje szpital od środka, jak wygląda praca z chorymi, jak z nimi rozmawiać, co robić w trudnych sytuacjach.
Olga Kowalczyk: Zajęcia w szpitalu dla uczniów klas biologiczno-chemicznych to okazja do konfrontacji ich wyobrażeń o pracy w zawodach medycznych z rzeczywistością. Zachęca czy raczej każe przemyśleć wybór?
Lek. Adam Pełka Organizując takie prelekcje, chcemy zwrócić uwagę uczniów na zawody medyczne. Już od paru lat można zauważyć, że młodzi ludzie już po studiach medycznych wyjeżdżają do większych miast czy też poza granice kraju, a my chcemy pokazać również korzyści z pracy w swojej okolicy. Muszę przyznać, że sam mam dwie córki, które też skończyły liceum w Wieluniu, są również już po studiach, uzyskały dyplom lekarza we Wrocławiu i tam też zostały. Sami dobrze wiecie, że wielu uczniów z waszej szkoły wyjeżdża się kształcić, lecz tylko nieliczni wracają. Moim zdaniem powinniśmy zachęcać młodzież do pracy we własnym powiecie. Sam, z własnego doświadczenia, z perspektywy czasu, mogę powiedzieć, że polecam pracę lekarza. Jest trudna, lecz daje dużo satysfakcji. Kiedy się myśli o tym zawodzie, trzeba wiedzieć, na czym polega praca lekarza. Jeśli ktoś jest zdecydowany, idzie na medycynę. Warto, by wiedział, z czym to się wiąże, jak w przyszłości będą wyglądać jego obowiązki, aby nie był rozczarowany.
Olga Kowalczyk: Jak ocenia Pan zaangażowanie młodzieży II LO podczas spotkań w szpitalu z kadrą medyczną? Co interesuje ich najbardziej?
Lek. Adam Pełka Jestem bardzo zadowolony z zaangażowania uczniów. Zadają wiele pytań. Widać, że interesuje ich medycyna, że wiele wiedzą i rozumieją. Śmiało mogę stwierdzić, że niejeden z nich ma zadatki na świetnego lekarza. Myślę, że wynika to z faktu, że przychodzi tu młodzież z naprawdę bardzo dobrego liceum.
Olga Kowalczyk: Zajęcia z licealistami to nowe wyzwania dla Pana i personelu szpitala? Jak czuje się Pan w roli dydaktyka ?
Lek. Adam Pełka Jeżeli chodzi o pracę z licealistami, to muszę się przyznać, że jest to nowe wyzwanie. Samo nauczanie młodzieży nie jest mi obce. Co roku mamy tu nowych stażystów czy też lekarzy, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym zawodem. Nie ukrywam, że takim osobom tłumaczy się wszystko o wiele łatwiej, bo – w porównaniu z młodzieżą, która dopiero zaczyna swoją edukację w tym kierunku – stażyści czy też studenci są już wyspecjalizowani, wiedzą, jaką dziedziną medycyny będą się zajmować.
Olga Kowalczyk: W imieniu uczniów II LO dziękuję za rozmowę.
Wywiad przeprowadziła uczennica klasy prawniczo-dziennikarskiej II LO w Wieluniu Olga Kowalczyk.